Bardzo wielu ludzi, mimo powszechnie występujących informacji o pogłębiającym się kryzysie, ciągłym wzroście stopy bezrobocia, systematycznie rosnących kosztach i nadal zbyt małych zarobkach, niestety nie oszczędza. Nie trzeba być szczególnie przedsiębiorczym, aby móc zredukować sumy pieniężne wydawane miesiąc w miesiąc na rozmaite cele. Niekoniecznie trzeba także odbierać sobie przyjemności, ulubionych zajęć czy rezygnować z planów. Wystarczy tylko właściwe nastawienie oraz realne ocenienie, na czym konkretnie możemy zaoszczędzić. O tym, w jaki sposób naprawdę solidnie zdyscyplinować się w kwestii oszczędzania i jak zmotywować się do działania, dowiesz się czytając niniejszy poradnik. Siedem wartościowych wskazówek dla laików w dziedzinie oszczędzania, we fragmentach poniżej. Podpowiemy Ci, jak mieć więcej pieniędzy.

Określony cel

Nic nie motywuje bardziej, jak ustalenie, na co potrzebne są Ci pieniądze. Oczywiście nie brak ludzi, którzy lubią trzymać zaskórniaki dla samego faktu pomnażania funduszy gromadzonych regularnie na koncie bankowym czy w symbolicznej skarpecie, ale trzeba w tym wypadku być naprawdę mocno zdyscyplinowanym i zdeterminowanym. Większość osób o niebo lepiej radzi sobie z systematycznym oszczędzaniem wówczas, gdy ma jasno wyznaczony cel – oszczędzam na to i na to. Możesz zarówno określić tu coś, co planujesz kupić, zrobić, zrealizować, w co chcesz zainwestować itd. z perspektywy dalekiej przyszłości, jak także bliskiej, ściśle określonej. Najlepsze są mocno sprecyzowane plany – spłata większej części kredytu w banku, zakup nowego samochodu, wycieczka wtedy i wtedy, lokata środków w samorozwój itd.

Nie od razu Rzym zbudowano

Kolejna porada to rozpoczęcie oszczędzania od stosunkowo niewielkich sum pieniężnych. Małymi kroczkami naprawdę możesz zachęcić się do zbierania środków, a z czasem, kiedy nabędziesz już wprawy w oszczędzaniu, odkładaną regularnie kwotę możesz systematycznie powiększać.

Automatyczne oszczędzanie

Jest to świetny wariant w przypadku osób mających dotychczas trudności z motywowaniem się do oszczędzania. To złoty środek na szczególnie rozrzutnych i nieekonomicznych. Wystarczy założyć w tym celu tak zwaną wirtualną skarbonkę, w której systematycznie będą znajdowały się niewielkie kwoty, najlepiej jakiś stały procent.

Zmień myślenie

Często ludzie wychodzą z założenia, że raz się żyje, więc nie ma po co odejmować sobie czegokolwiek od ust. Nic bardziej mylnego niż takie błędne przeświadczenie! Na redukcji kosztów i gromadzeniu funduszy nie tracisz, a wręcz przeciwnie, przecież najzwyczajniej w świecie zyskujesz, bowiem zebrane w ten sposób pieniądze śmiało masz okazję przeznaczyć na coś konkretnego, wymarzonego, zaplanowanego. Oszczędzanie to zatem długoterminowa inwestycja, zwracana z perspektywy czasu.

Miej plany

Jeżeli będziesz trzymać pod kontrolą swoje stałe wydatki, dokładnie szacując na cym możesz na co dzień zaoszczędzić, z pewnością zmotywujesz się do regularnego odkładania. Przecież nie stanowi żadnej trudności wypisanie w pliku na komputerze czy w notatniku, ile środków potrzebujesz na utrzymanie się, a następnie oszacowanie, ile zostaje Ci na oszczędności. Takie zamierzanie z wyprzedzeniem i ciągłe monitorowanie domowego budżetu potrafi zdziałać cuda u do tej pory niezmotywowanych!

Metamorfoza przyzwyczajeń

Jeżeli do tej pory jadałeś na mieście, stołując się w restauracjach, zacznij chociaż kilka razy w tygodniu czy miesiącu gotować w domu. Kiedy nie piłeś standardowej małej czarny w zaciszu domowym, a brałeś na wynos z renomowanych kawiarni, zainwestuj w czajnik i przyrządzaj je samodzielnie. O ile wygodnicko podchodząc do życia, woziłeś się własnymi czterema kółkami, przesiądź się na znacznie tańszą w ogólnym rozrachunku komunikację miejską. Takie zmiany nawyków to ogromny postęp w motywacji do oszczędzania na co dzień.

Wzoruj się na lepszych

Jeżeli widzisz, że inni potrafili zaoszczędzić i za zgromadzone przez dany okres środki pieniężne znowu wyruszają w zagraniczną podróż, która w Twoim przypadku pozostaje jedynie w sferze Twych złudzeń – nie czekaj! Wzoruj się na nich, korzystaj z ich przykładu, motywuj się ich postawą oraz inspiruj.

Oszczędności warto mieć na wszelki wypadek, na tak zwaną czarną godzinę, bo nigdy nic nie wiadomo, co wypadnie nagle, z czym przyjdzie nam się zmierzyć finansowo, co się może wydarzyć, co wymusi od nas wyłożenie określonej kwoty gotówki. Poza tym, jest to rozsądne podejście do życia w momencie, gdy mamy założone rodziny, o które chcemy i powinniśmy dbać. Oszczędności to wreszcie nic innego jak gwarancja spokojnego snu, że w kryzysowym momencie, nie zostaniemy na lodzie i nie będziemy zmuszeni do zaciągania niekorzystnych dla nas pod względem warunków pożyczek w bankach czy co gorsze – instytucjach parabankowych oferujących horrendalne kwoty oprocentowania i gigantyczne odsetki jakie należy wrócić poza pożyczaną kwotą. W szczególności posiadanie zaskórniaków istotne jest w okresie starości. Wbrew pozorom, senior nie musi potocznie mówiąc – klepać biedy, ale ma on sposobność realnego zaoszczędzenia sporych kwoty. Poniżej prezentujemy trochę skutecznych i sprawdzonych porad – jak zmobilizować się do oszczędzania? Spójrz dalej!

Z danych statystycznych uzyskiwanych na skutek regularnych badań przeprowadzanych przez specjalistów w dziedzinie ekonomii, wynika jednoznacznie, iż sytuacja na polskim rynku gospodarczym jest wraz z biegiem czasu coraz mniej optymistyczna. Rezultaty systematycznie poczynionych analiz są wręcz zatrważające, bowiem wskazują one na fakt, iż za zaledwie parędziesiąt lat emerytury przyszłych pokoleń będą mniejsze o nawet pięćdziesiąt procent w porównaniu z obecnymi, które przecież już są na wyjątkowo niskim poziomie! Dziś mający jakieś trzydzieści kilka lat obywatele będą mogli uzyskać zaledwie dwadzieścia procent do tej pory pozyskiwanego wynagrodzenia. Z szacunków wstępnych ustalono, iż jest to kwota bazująca na pułapie jedynie 875 zł. Biorąc pod uwagę ceny medykamentów, rosnące koszty żywności, utrzymania mieszkania, spłaty ewentualnych zobowiązań, rachunków regularnie niezbędnych do opłacenia, to trochę niewiele. Można zatem zapomnieć o przyjemnościach fundowanych sobie na stare lata czy czerpaniu życia pełnymi garściami. Jest jednakże kilka sprawdzonych i pewnych sposobów na spore zaoszczędzenie. O nich więcej poniżej.

Indywidualne Konto Emerytalne

Jest to nic innego jak tak zwany trzeci filar, a więc gromadzenie regularnie, przez cale dorosłe życie środków pieniężnych właśnie na okres emerytalny. To chyba jedna z najpowszechniejszych na chwilę obecną metod oszczędzania, a na pewno najczęściej przez Polaków wybierana. Na czym to polega w praktyce? Decydujemy się na przekazywanie miesiąc w miesiąc określonej sumy, jaka nie powinna przekraczać trzykrotnej kwoty prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w krajowej gospodarce na określony rok kalendarzowy. Na dzień dzisiejszy jest to kwota 12 789 zł. Jeżeli chodzi o pierwszą wpłatę, to jest ona określona w konkretnym terminie, a późniejsze idą zgodnie z podpisaną umową. Generalnie form tego typu Indywidualnych Kont Emerytalnych jest sporo- obligacje Skarbu Państwa, rachunek maklerski, ubezpieczenie na życie, konto w Towarzystwie Funduszy Inwestycyjnych czy tez lokata bankowa.

Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego

To dość nowa forma oszczędzania, podobna do wyżej wymienionej, jeżeli chodzi o jej warunki, z tym że lokuje się środki pieniądze w fundusze inwestycyjne, papiery wartościowe, ubezpieczenie na życie, fundusze emerytalne, obligacje, lokaty bankowe. Różnica zasadnicza polega na tym, że limit wpłat jest mniejszy i to 1,2-krotność wspomnianego wcześniej wynagrodzenia miesięcznego. Jeżeli natomiast skończymy 65 rok życia możemy dokonać wypłaty częściowych środków zgromadzonych na takim koncie, lub zupełnie opcję oszczędzania zlikwidować, przejmując wszystko, co zebraliśmy do momentu osiągnięcia tego wieku.