Kiedy ubiegasz się o uzyskanie standardowego kredytu bankowego, musisz naprawdę niekiedy dwoić się i troić, aby otrzymać określony rodzaj kwoty, nawet kiedy nie jest ona szczególnie wysoka. Najbardziej kłopotliwe w tym wypadku okazuje się zobowiązanie do przyniesienia konsultantowi bankowemu szeregu rozmaitych, często wydających się wręcz zbytecznymi dokumentów. Jest to stos papierów, które stanowią przepustkę do rozważenia Twego wniosku o daną sumę pieniężną. Nie oznacza to jednakże, że tak się fatygując, na pewno pożyczkę otrzymasz. Wychodząc z kolei naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, znacznie bardziej korzystne warunki współpracy, na pewno oparte na dużym komforcie, proponują instytucje parabankowe, które są dzisiaj niesamowicie rozpowszechnione na rynku kredytowania.
O dużym zainteresowaniu konsumentów właśnie podmiotami pozabankowymi świadczy w głównej mierze sposobność zaoszczędzenia czasu i ograniczenia fatygi załatwiania formalności do zupełnego minimum. Nowoczesna i mniej rygorystyczna działalność firm tej kategorii to wyjście o krok dalej. Zamiast zaświadczeń o dochodach regularnie wpływających z tytułu wykonywanej pracy na Twoje konto, wystarczająca do pozyskania pożyczki w danej wysokości będzie tylko i wyłącznie deklaracja dotycząca wysokości zarobków. Nikt natomiast nie będzie sprawdzał aż tak Twojej wiarygodności. Celem pożyczkodawców jest także znaczące odciążenie klienta, a przez to przyciągnięcie go do swojej firmy i zachęcenie do skorzystania z oferty. Nie musisz zatem udawać się do pracodawcy, męczyć pań w kadrach o wystawienie świstka na wagę złota, marnotrawiąc przy tym czas i energię. Przebrnięcie przez proces kredytowania jest w przypadku instytucji pozabankowych błyskawiczny. Jak to zatem działa w praktyce w takich podmiotach? Otóż złotym środkiem jest tak zwane oświadczenie. Stąd modne stały się pożyczki na owe oświadczenie, jakie wręczane są konsumentom wyłącznie po okazaniu dowodu osobistego.
W niej praktycznie nie jest potrzebne nic więcej, a zatem wysokość naszych realnych dochodów dla firm parabankowych nie jest ważna. Jedyne co, to masz spłacać kwotę, o której mowa i nic poza tym. By jednakże uniknąć sytuacji, że kredytobiorca będzie nieuczciwy i podkoloryzuje w celu wymuszenia większej sumy kwotę swych rzekomych zarobków, placówki pozabankowe proszą w formularzu o wpisanie w przypadku osób pracujących na podstawie umowy zlecenia czy o pracę nazwy firmy i pracodawcy, u którego są zatrudnieni. W każdej chwili mogą tam przedzwonić, by sprawdzić konsumenta, czy nie kłamie.
Ponadto instytucje te mają prawo do wglądu w nasz stan konta bankowego, a tym samym mogą prześledzić historię i zweryfikować czy nie oszukujemy. Sprawdzane w ten sposób są zarówno wysokości wypłat od pracodawcy, jak także nasze dane osobowe. Nie jest to natomiast czynione od tak, klient decydując się na wzięcie pożyczki na oświadczenie, z reguły w umowie o współpracy na tych zasadach, podpisuje pozwolenie na tego typu kontrolę.